Nowe metryki dadzą reklamodawcom większy wgląd w wizyty w swoich sklepach, z możliwością zobaczenia wizyt po słowie kluczowym, lub po grupowaniu reklam.
Reklamodawcy będą także mogli zobaczyć wizyty po dniu, tygodniu, lub miesiącu, co da im większe pojęcie na temat tego co i kiedy działa. Co jest szczególnie przydatne teraz, w okresie świątecznym, kiedy w sklepach jest największy ruch.
Czym są wizyty w sklepie?
Dla nie zorientowanych, jest to sposób dla sprzedawców na zmierzenie ruchu offline, na podstawie danych online.
Metryki wizyt sklepu mówią reklamodawcom, które produkty wyróżnione w reklamach przyciągają rzeczywiste wizyty w ich fizycznych sklepach.
Jak to działa?
Zapewne widziałeś takie dane w wyszukiwaniach Google, pokazujących dane w popularnych okresach dla sklepów, restauracji i innych.
Wielu z nas jest zalogowanych na konta Google, przez Gmaila, Dokumenty, Analytics i wiele innych. Nawet przez Google+. Na komputerach osobistych i urządzeniach mobilnych. Mamy też tendencję do pozostawania zalogowanymi, bo tak jest wygodniej. Oznacza to, że Google może prześledzić kliki w reklamy z wyszukiwania, a potem sprawdzić, czy zalogowany użytkownik rzeczywiście odwiedzi sklep.
Dla większości sklepów detalicznych, ta wizyta musi nastąpić w ciągu 30 dni, ale dla niektórych zakupów wymagających większych przemyśleń, ten okres czasu może zostać wydłużony do 90 dni.
Google oczywiście, ma technologię mapowania, która pozwala na poznanie lokacji sklepów, a nawet ich wewnętrzny układ. Może użyć lokalizacji GPS i WiFi, aby stwierdzić, czy klient odwiedził dany sklep, a nawet w jakiej jego części był.
Te dane są anonimowe i są transmitowane tylko wtedy, kiedy użytkownik ma włączoną historię lokalizacji. Jeśli nie podoba ci się taki układ, lepiej zmień swoje ustawienia.
Google mówi nam, że w tej chwili, działa to najlepiej dla większych sklepów sieciowych i biznesów z wieloma lokacjami. Te biznesy mają więcej klików, więcej klientów w sklepach i przez to mogą generować więcej danych dla Google.
Jednakże, oczekujemy, że technologia ta zostanie rozwinięta na coraz więcej reklamodawców, jako że możliwość mierzenia tych danych jest coraz lepsza.