Nie od dziś wiadomo, że SEO jest w stanie zabić każdą kreatywność twórców treści. Często spotykają się oni z wieloma ograniczeniami przy realizowaniu artykułów, które mają jednocześnie spełniać wymagania SEO i być poczytne. Okazuje się jednak, że nie ma przeciwwskazań, aby połączyć kreatywne rozwiązania ze skutecznymi działaniami SEO. Tak naprawdę, tylko wtedy powstanie wartościowy content marketing.
Upychanie słów kluczowych na siłę nie ma już sensu
Content marketing to nadal nowa branża, która stale się zmienia i rozwija. Pomimo niedługiej obecności na rynku, ma już swoje „koszmarki”. Wszystko zaczęło się od tego, że początkowym celem wszystkich działań SEO było wpychanie na siłę jak największej ilości słów kluczowych w daną treść. Twórcy treści dwoili się i troili, aby w artykule mającym 300 słów umieścić maksymalną ilość fraz. Dalszy postęp tego trendu zablokowały algorytmy Google, które obecnie blokują witryny, na których treści nie mają sensu, a składają się wyłącznie z samym słów kluczowych, nienaturalnie wkomponowanych w treść. Niestety, ale takie początkowe działania wywarły ogromne piętno na twórcach treści. Niektórzy tak mocno ukorzenili w swoich działaniach chęć spełnienia wymogów SEO, że zapomnieli czym jest kreatywność. Nie każdy był w stanie powrócić do pracy w świecie, w którym na pierwszym miejscu jest kreatywność, a dopiero później SEO.
Duże wyzwanie stoi obecnie przed firmami zatrudniającymi copywriterów. Powinni oni od razu informować kandydatów, że szukają kreatywnych twórców, a nie „upychaczy” słów kluczowych.
Każdy copywriter powinien znać te sztuczki SEO
Copywriter nie musi uczestniczyć we wszystkich szkoleniach dotyczących SEO. Firmom bardziej opłaca się zatrudnić kreatywnego pisarza i przeszkolić go w podstawowych działaniach SEO. Twórczego myślenia trudno nauczyć, SEO natomiast bardzo prosto.
Wystarczy, że copywriter pozna kilka podstawowych sztuczek SEO, a będzie w stanie wykonywać powierzone zadania we właściwy sposób. Przede wszystkim musisz pokazać mu:
- jak znaleźć odpowiednie słowa kluczowe,
- jak konstruować artykuły pod SEO – m.in. umiejętne tworzenie nagłówków,
- jak zoptymalizować metadane.
Jeżeli nauczysz copywritera powyższych zagadnień, technika SEO nie będzie dla niego przytłaczająca i będzie on w stanie ją wykorzystać w dalszych działaniach. Pisarz będzie mógł bardziej skupić się na jakości treści, a przy okazji wdroży rozwiązania akceptowane przez Google.
Jeszcze raz podkreślamy: bardzo łatwo nauczyć kogoś podstaw SEO. Niestety, ale pasji do pisania nie da się wyuczyć, z tym trzeba się urodzić.