Jak wiecie landing page to nic innego jak logiczne rozszerzenie treści znajdującej się w reklamie np. displayowej. W dzisiejszej części naszego artykułu dowiecie się dlaczego planowanie przestrzenne jest szalenie ważne oraz jak podkręcić Call to Action i przykuć uwagę klienta.
Zostań architektem
Dobrze skrojony landing page to przede wszystkim intuicyjna mikrostrona, dzięki której użytkownik w kilka sekund zapozna się z konkretną ofertą. Ważne jest by strona była przede wszystkim przejrzysta i intuicyjna. Nie zasypujmy użytkownika tysiącem kolorowych haseł reklamowych, migającymi bannerami, czy zbędnymi informacjami. Dobierz odpowiednio kolory i czcionkę, najlepiej ogranicz się do dwóch czcionek i maksymalnie trzech kolorów. Pamiętaj, że zazwyczaj mniej znaczy więcej.
Zabierz mnie na wycieczkę
Klient, który trafia na nasz landing page powinien w maksymalnie krótkim czasie zapoznać się z naszą oferta lub usługą. Bardzo ważną kwestią jest gradacja informacji. Przykładowo: zacznij od wyeksponowania produktu, uatrakcyjnij prezentację krótkim filmem video, dodajmy bullet points z zaletami, trustbuildery lub dodaj ciekawą infografikę. Szalenie ważny jest również jasny Call to Action, który powinien pojawić się obok prezentowanego produktu. Jak widzisz zasady są dość proste: zaprezentuj produkt, zachęć klienta językiem perswazji lub filmem do jego zakupu, pokaż zalety, uwiarygodnij produkt opiniami zadowolonych klientów (tzw. trustbuildery) oraz zachęć do akcji.
Przedstawione praktyki są dość uniwersalne, natomiast nie są to sztywne wytyczne, których należy się bezwzględnie trzymać. Każda kampania jest inna. Jedne nastawione na pozyskanie leada, inne na pozyskanie klienta. Osoba tworząca landing page powinna przede wszystkim brać pod uwagę specyfikę branży, swojej grupy docelowej jak i cechy realizowanego projektu.